i dobrze mi z tym!
Od kilku miesięcy dużą część swojego wolnego czasu(a mam go ostatnio sporo) poświęcam na przeglądanie/czytanie blogów.
Nie powiem, blogi te są naprawdę inspirujące i w większości (^^) wnoszą coś wartościowego do mojej codziennej wędrówki przez meandry internetu, ale.. bądźmy szczerzy:takie bierne przeglądanie cudzych tekstów i zdjęć jest trochę odtwórcze. Korci czasami by dodać coś od siebie, by wejść w dyskusję z innym blogerem, by podzielić się osobistą refleksją...
Dlategoż też tu jestem:)
Nie wiem, może tylko na chwilkę, może na wpis lub dwa, może dojdę do wniosku, że blogowanie nie jest dla mnie- czas pokaże.
Grunt, że pierwszy wpis mam już za sobą;)
Follow my blog with Bloglovin